Jutro na rower, a póki co relacja z podróży na Mazury
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po drodze trafiły się różne atrakcje...
Restauracja ormiańska niestety była zamknięta, a miałam nadzieję na wypicie dobrej kawy i małe słodkie conieco
© koperek
Dekoracje restauracji. Zatrzymałam się tutaj już kilka razy, jedzenie bardzo mi smakowało.
© koperek
Ten napis mnie zaintrygował. Fotkę zrobiłam jesienią ubiegłego roku w czasie podróży służbowej.
© koperek
Wypadek na krajowej 2 i korek spowodował, że zaczęłam szukać objazdu i trafiłam na ten drogowskaz.
© koperek
No i pojechałam do Sromowa :)
© koperek
A tu taka niespodzianka w drzewku :)
© koperek
http://www.muzeumludowe.pl/
Ciekawe miejsce.
Ciekawa pasja wykonana przez rodzinę Brzozowskich.
© koperek
Urocze :)
© koperek
Ale fajne figurki.
© koperek
O! Jak tu zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie?
© koperek
No tak. To chyba niemożliwe.
© koperek
Od czego jest Photoshop :D
© koperek
Cześć i chwała mieszkańcom wsi Sromów poległym w latach 1939-1945.
© koperek
No to mam w tym roku szczęście do stad :)
© koperek
Ruciane-Nida. Jaką pogodę wróżą te chmury?
© koperek
A może wybrać taki rower?
© koperek
Zaparkowałam w Mikołajkach. Malownicza Pani kasuje za postój. Drożej niż w Katowicach...
© koperek
NO TO JUTRO NA ROWER!
© koperek
komentarze
Nie jest w pełni profesjonalne, ale ma swój urok i widać jak gospodarze rok po roku powiększają zbiory, dodają nowe elementy. Takie muzea urządzone w garażu, stodole, kolejnej przybudówce bardzo się różnią od tego co można zobaczyć w miastach.
Muzealnictwo nie jedno ma imię;)
A jeśli chodzi o podobne nazwy miejscowości to polecam Zamek w Mosznie ;)


